Drugą w sezonie wycieczkę poprowadzi Piotr S. Pojedziemy lekko zmodyfikowaną trasą dookoła Jeziora Drużno. Cześć trasy poprowadzi po płytach, po zmodernizowanym wale ochronnym i nie powinno bardzo trząść. Będzie za to płasko i z widokami na jezioro.
KOMUNIKAT !!!
W związku z licznymi pytaniami, Kierownictwo zwraca uwagę, że nie przyjmuje żadnych reklamacji związanych z wypadaniem plomb na płytach. Zalecany uprzedni przegląd dentystyczny pod katem trwałości uzębienia.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
Wobec faktu, że mój stomatolog nie przedłużył mi terminu ważności przeglądu dentystycznego nie jadę z Wami kochani.
Aby nie tracić siły przyzwyczajenia, zapału i kanapek jadę w przeciwną stronę, tj. na Wysoczyznę Elbląską.
Prawie 16 km po płytach okazało się wcale nie takie uciążliwe. Poznaliśmy za to z bliska dotychczas nie odwiedzane fragmenty Żuław położone w bezpośrednim sąsiedztwie jeziora.
Zimny wiatr częściowo osłanały wały przeciwpowodziowe a najtrudniejszy powrotny odcinek też dało sie pokonać bez wiekszych problemów.
Dzięki Piotr za to urozmaicenie wielokrotnie pokonywanej już w przeszłości trasy.
Jeśli mi wolno tu, to powiem, że na WE było również super. Wiatr cholernie zimny, ale widoki dalekie, duża fala na Zalewie i ciepłe słoneczko. Jeszcze do końca miesiąca nie da się przejechać ul.Fromborską do Łęcza. Jedziemy objazdem przez Jelenią Dolinkę i Pagórki.
P/s Czy wszystkim udało się dowieźć pełne uzębienie i całe siodełka?