Jak jedziemy na wycieczkę na Działkę Jurka to wiadomo, że zbliża się kolejna weekendowa wyprawa naszej grupy. Tak było i tym razem. Zakończyliśmy naszą wycieczkę u Jurka, aby w dobrych warunkach omówić sprawy organizacyjne związane z wyjazdem do Gołdapi już w najbliższy czwartek.

Zanim dojechaliśmy na działkę, spotkaliśmy się w liczbie 27 rowerzystów przy skrzyżowaniu ulic Rawskej z Grunwaldzką . Poranek był chłodny, ale optymistycznie zapowiadający się co do pogody. Miało nie padać i nie padało. W miarę upływu czasu było coraz ładniej i cieplej.
Kiedy dojechaliśmy do Przezmarka, byliśmy już porządnie rozgrzani, a to dzięki długiemu podjazdowi. Na krótki postój zatrzymaliśmy się pod zabytkowym kościołem.

Gotycki kościół wzmiankowany w 1345 roku, zbudowano na wysokiej podmurówce z polnych kamieni, otoczony cmentarzem z gotyckim murem. Na cmentarzu znajduje się płyta nagrobna z renesansowymi zdobieniami z 1622 roku. Zabytkowe wyposażenie kościoła stanowi kropielnica z granitu, barokowy ołtarz z 1718 roku, barokowa ambona na granitowej podstawie z XVIII wieku, organy z 1713 roku, barokowe pająki oraz dzwon z 1403 roku.
Nie zwiedzaliśmy kościoła gdyż właśnie odbywała się msza.

W Pomorskiej Wsi stanęliśmy pod sklepikiem w pobliżu zabytkowego kościoła z drewniana wieżą dzwonniczą. Obok kościoła, na wysokim drzewie para bocianów ma swoje gniazdo. Zwiedzaliśmy kiedyś ten kościół wewnątrz i wiemy, że ma również ciekawa historię.
Jest to Kościół parafialny p.w. Niepokalanego Serca NMP otoczony murem z kamienia polnego, usytuowany na niewielkim wzniesieniu, murowany z cegły na kamiennej podmurówce, otynkowany, z drewnianą wieżą na osi. Więcej o tym zabytku może przy innej okazji.

Pokonując liczne pagórki, podziwiając wiosenne krajobrazy i omijając jednocześnie zdradliwe dziury w jezdni, dotarliśmy szczęśliwie na działkę Jurka.
Gospodarz jak zwykle przygotował ognisko. Można było upiec kiełbaski , posilić się i odpocząć. Była też ceremonia nadania imion dla rowerów Renaty i Michała. Mistrzem ceremonii był, jak każe nasz rowerowy zwyczaj - Edi.

Najważniejszym tematem do omówienia był oczywiście wyjazd do Gołdapi. Zainteresowani wyjazdem - 23 osoby otrzymały program wyprawy oraz zapoznały się z najważniejszymi szczegółami dotyczącymi wyjazdu.
Przy okazji przypominam, że na wyprawę zabieramy koszulki klubowe. Przed wyjazdem sprawdźmy nasze rowery, czy wszystko jest jak należy. Nie zapomnijmy też o zapasowych dętkach i sprawnym oświetleniu. Kaski również zalecane.

Częścią relacji są fotografie; patrz Foto galeria, album o takim samym tytule jak wycieczka.

Relację przygotował Komendant.