Wycieczkę rozpoczęliśmy o 8.30, czyli o godzinę wcześniej niż zwykle. Nie wszystkim zmiana godziny startu przypadła do gustu, jednak większość poparła ta zmianę. Przez dwa wakacyjne miesiące będziemy ruszali o tej porze chyba, że zaplanujemy wyjazd pociągiem. Wtedy godzina zbiórki będzie dostosowana do rozkładu jazdy pociągów.

Trasa dookoła Jeziora Drużno nie jest dla nas nowością, jednak ze względu na jej atrakcyjność powtarzamy ja przynajmniej raz w sezonie. Urozmaiceniem jest miejsce startu i to, czy zaczynamy po płaskim czy pod górkę. Tym razem rozpoczęliśmy podjazdem do Przezmarku, co zawsze jest dobrą rozgrzewką na początek. Dalsza jazda to sama przyjemność, nie licząc krótkiego odcinka wzdłuż trasy Nr 7 w Komorowie Żuławskim.
Krajobrazy żuławskie zawsze cieszą oczy, nawet tych co kochają góry.
Główny postój na posiłek przy ognisku przypadł jak zwykle na tej trasie we wsi Jelonki, położonej w pobliżu Kanału Elbląskiego i pochylni Jelenie.

Podczas naszego pobytu nad kanałem można było zaobserwować stateczki przepływające obok i wciągane na pochylni na specjalnych wózkach po szynach na wyższy poziom kanału.
Dla kilku osób z naszej grupy była to atrakcja widziana po raz pierwszy.
Po godzinnej przerwie ruszyliśmy w dalszą trasę. Po drodze objechaliśmy wieś Jelonki, aby zobaczyć zabytkowe domy podcieniowe i kościół. Przy okazji trochę więcej informacji o tej malowniczo położonej na pograniczu Żuław i Pojezierza Iławskiego wsi.

Pod koniec XIX wieku budowa Kanału Elbląskiego spowodowała ożywienie gospodarcze Jelonek. Powstało wiele obiektów towarzyszących, wykorzystujących powstały szlak wodny.
Znajduje się tutaj kościół pw Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz przykościelny cmentarz. Świątynię zbudowano w latach 1350-1375 jako masywną budowlę z 19 metrową wieżą. W portalu kościoła znajdują się XV-wieczne drzwi z o gotyckim wykończeniu i okuciami ze specjalnie wykręconymi liśćmi. Wewnątrz znajduje się empora – miejsce dla chóru, stojąca na murowanych postumentach, w stylu kolumn korynckich. Polichromowana ambona pochodzi z początku XVIII wieku. Znajduje się tu również prospekt organowy drewniany, barokowy, drewniany z początku XVIII w.
Nie mogliśmy zwiedzić kościoła od wewnątrz ponieważ właśnie odbywała się msza.
W Jelonkach urodził się i mieszkał doktor honoris causa August Madsack, znany założyciel i wydawca Kuriera Hanowerskiego. W 1930 roku ufundował renowację organów kościelnych w tutejszym kościele.
Nieopodal wsi znajdowało się lotnisko polowe Wermachtu, którego początek jeszcze do dzisiaj wyznacza linia wyciętych przydrożnych lip.
We wsi mogliśmy podziwiać domy podcieniowe wsparte na pięciu słupach, mające na szczytach drewniane zdobienia. Niestety, jeden z domów przez nas widziany był w opłakanym stanie, inne wyglądały na bardziej zadbane.
W centrum wsi znajduje się pomnik ku czci poległych w I wojnie światowej.
W pobliżu wsi znajduję się pochylnia Jelenie, druga w kolejności po pochylni Całuny, licząc od strony Elbląga.

Jelonki to był półmetek naszej trasy. Stąd już bez dłuższych przerw, przy ładnej słonecznej pogodzie z łagodnie wiejącym, chłodzącym wiaterku, wróciliśmy do Elbląga.

Relację przygotował Komendant