Święty Kamień nad Zalewem Wiślanym to miejsce, które warto odwiedzić, przynajmniej raz w sezonie. Dlatego właśnie tam prowadzi trasa kolejnej wycieczki. Jeżeli będzie nas odpowiednio dużo, to może padnie kolejny rekord ilości rowerzystów stojących lub siedzących na kamieniu. Grupę poprowadzi Andrzej K.

Zapraszam serdecznie

Zapraszam serdecznie na tym razem trudniejszy Święty Kamień, bo przed nami 2 górskie premie I kategorii i kilka mniejszych podjazdów. :|
Wszystko to za sprawą Garmin Iron Triathlon, które będą rozgrywane częściowo na naszej trasie powrotu. Trzeba się drogą podzielić i zdobyć Suchacz i Łęcze. W Suchaczu musimy koniecznie odwiedzić nowy punkt widokowy. Kolejny krótki odpoczynek wyrównawczy w Łęczu pod wiatą Rowerzysty. Dalej to już poezja i szybki zjazd ul.Fromborską do Ogólnej.
Będzie fajnie, bo u mnie zawsze tak jest! (okok) Kto nie wierzy to proszę sprawdzić jak było w poprzednich latach. :tak:

Dzięki za wspólne kręcenie. Relacja i foto zaczyna się [color=#3300cc]TUTAJ[/color].

Wycieczka była super fajna, energetyczna i wyczerpująca. Zaplanowane cele zostały osiągnięte. :tak: Dodatkowo przetestowano 2 km torowiska słynnej linii nadzalewowej. To nowe doświadczenie za sprawą kol. M.Mareckiego. Dobrze mieć wyjście zapasowe, gdyby dotychczasowa droga była odcięta. (okok) Wysoka temperatura ok. 30*C i przewyższenia 320 m nie były naszym sprzymierzeńcem, ale daliśmy radę! Dziękuję wszystkim za tak liczny udział i bezpieczne kręcenie.